SPOTKANIE Z CZŁONKIEM ŚWIATOWEGO ZWIĄZKU ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ

Data: 2018-11-26 • Kategoria: Ogólne informacje

Dnia 26 listopada 2018r. w naszym Ośrodku odbyło się spotkanie z panem Piotrem Dublewskim – wielkim patriotą, członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, ponadto człowiekiem o wielu pasjach, angażującym się w działalność społeczno-kulturalną naszej lokalnej społeczności. Pan Dublewski przybył na spotkanie ze swoją córką – panią Łucją Zamęcką. Po przedstawieniu prezentacji multimedialnej na temat bohatera, przygotowanej na podstawie informacji z jego osobistych pamiętników, nastąpiła rozmowa z zaproszonymi gośćmi. Pan Piotr i pani Łucja wspólnie opowiedzieli nam o ważnych wydarzeniach ubiegłych lat w kontekście historii walki o wolność i niepodległość naszego kraju, latach ucisku ze strony hitlerowskich okupantów, a następnie władzy sowieckiej. Pan Dublewski wspomnieniami powracał również do czasów własnego dzieciństwa, nauki szkolnej i młodości przeżytej w trudnych czasach. Skupił się również na swojej twórczej i społecznej aktywności. Chętnie odpowiadał na pytania, podał nam również receptę na długowieczność: ,,żeby doczekać sędziwego wieku to trzeba mieć zajęcie”. Stosując się do tej cennej wskazówki pan Piotr nadal tworzy – maluje obrazy i ma plany na przyszłość. Ta ,,żywa” lekcja historii z udziałem tak niecodziennego gościa wzbudziła ogromne zainteresowanie i zaciekawienie ze strony wychowanków Ośrodka. Bezpośredni kontakt z naocznym świadkiem ważnych wydarzeń historycznych przepełnionych walką o polskość, z człowiekiem, który tworzył historię, stanowi wartościowe uzupełnienie dotychczasowej wiedzy na temat losów Polski.

Pan Piotr Dublewski urodził się 18 stycznia 1924 roku we wsi Przemiarowo, powiat pułtuski, jako najstarszy z rodzeństwa (brat i dwie siostry). Jego rodzice prowadzili gospodarstwo, tata był młynarzem we własnym młynie. W wieku 7 lat pan Piotr rozpoczął naukę w Szkole Powszechnej, która mieściła się w Przemiarowie, a następnie w Głodowie, w jednej izbie małego, prywatnego domu mieszkalnego. Spośród nauczycieli pan Piotr wspomina m.in. panią Urbanowską. Po ukończeniu 4 klasy Szkoły Powszechnej oraz pozytywnym zdaniu egzaminu poprzedzonego korepetycjami udzielanymi przez studenta uczelni warszawskiej, kontynuował on naukę w klasach 5 – 7 w 7-klasowej Szkole Powszechnej w Pułtusku. Ukończył ją w 1939 roku, czyli tuż przed wybuchem II wojny światowej.

W związku z rozpoczęciem wojny pan Piotr nie mógł dalej kontynuować nauki szkolnej. W wieku 15 lat został przydzielony do prac pomocowych podczas trwającej mobilizacji armii polskiej przygotowującej się do obrony i walki z Niemcami. Podczas wojny nasz bohater wiele przeżył. Niemcy zajęli ich rodzinny młyn, a jego rodzice musieli pracować w nim w charakterze służących. Przeżył wysiedlenie, czyli ucieczkę z miejsca zamieszkania; naloty wojsk niemieckich, zniszczenia wojenne, był naocznym świadkiem tragedii ludzkiego cierpienia i śmierci.

Dla młodego chłopca była to wielka trauma. Jednak pan Piotr, osoba o silnym charakterze, nie pozostał bierny wobec wroga. W 1941 roku, mając 17 lat, rozpoczął działalność konspiracyjną. Wstąpił do organizacji podziemnej NSZ Wolność i Niezawisłość, otrzymał pseudonim ,,Bartosz”. W tamtych czasach nie było jeszcze AK (Armii Krajowej), lecz Narodowe Siły Zbrojne. Dopiero po powstaniu styczniowym dołączyły się inne armie i powstało AK. Pan Piotr rozpowszechniał tajne broszurki, naprawiał karabiny, odbierał i przeprowadzał kurierów, był łącznikiem, przenosił prasę. Oprócz najazdu Niemców na Polskę, doświadczył on również ataku wojsk radzieckich.

Po wyczerpujących latach wojny przyszło wyzwolenie. Po wielkim ,,nastupleniu” wojsk sowieckich można było wracać do swoich miejscowości. Pan Piotr z mamą, piechotą pokonując drogę powrotną pośród śnieżnych zasp, widział zniszczenia po działaniach wojny – gruzy budynków, wielu poległych żołnierzy itp. Z siedliska rodziny państwa Dublewskich ocalała tylko murowana piwnica. Pan Piotr z rodziną zamieszkał na Starym Mieście w Pułtusku, odwiedzał Przemiarowo.

Po zakończonych działaniach wojennych naszemu bohaterowi nie dane było cieszyć się upragnioną wolnością. Jako członek tajnej organizacji AK stał się celem prześladowań ze strony wroga - już nie Niemców, ale Polaków – funkcjonariuszy UB (Urząd Bezpieczeństwa). Był więziony w pomieszczeniach UB, przesłuchiwany i poddawany represjom. Mimo bardzo ciężkich warunków pobytu w wiezieniu i przebywaniu na robotach, nigdy nie ugiął się pod naciskiem prześladowców, nie wydał swoich współtowarzyszy, do niczego się nie przyznał. Niejednokrotnie czuł oddech śmierci na swoich plecach. Wtedy towarzyszył mu wielki strach o życie własne i najbliższych, musiał zachowywać wielką ostrożność i z ograniczonym zaufaniem nawiązywać kontakty z ludźmi. Czasami trudno było odróżnić kto jest przyjacielem a kto wrogiem.

Na szczęście panu Piotrowi udało się przeżyć koszmar związany z Urzędem Bezpieczeństwa. Przyszedł czas na odbudowę budynków rodzinnej posiadłości w Przemiarowie. Ocalała piwnica początkowo stała się domem mieszkalnym. Z biegiem czasu udało się odbudować budynki gospodarskie i uruchomić młyn, który na powrót stał się źródłem dochodu rodziny państwa Dublewskich. Jednak to nie był koniec zmagań pana Piotra z UB. Nadal był śledzony, następnie wraz ze współtowarzyszami, podstępnie zatrzymany i po rozprawie sądowej w Radzyminie osadzony w wiezieniu w Rawiczu z wyrokiem 4 lat pozbawienia wolności.

Choć pan Piotr wiele w życiu przeszedł nie poddał się, zawsze był i jest nadal aktywnym człowiekiem, czynnym działaczem, z wieloma pasjami twórczymi. Po wojnie ukończył szkołę – Technikum Młynarskie i Technikum Ogrodnicze, prowadził młyn, zajmował się pszczelarstwem. Założył rodzinę, doczekał się potomstwa.

Od 1969 roku zaczął rozwijać swoje pasje – malowanie obrazów, rzeźbiarstwo, łowiectwo. W wieku 84 lat zaczął pisać pamiętniki. Zawarł w nich ważne fragmenty swojego życia. Pamiętniki te stanowią zbiór cennych informacji, nie tylko o życiu osobistym autora, lecz również o wydarzeniach historycznych tamtych czasów. Jego twórczość artystyczna była niejednokrotnie prezentowana, m.in. podczas Zbiorowej Wystawy Artystów Pułtuskich.

Pan Piotr obecnie ma prawie 95 lat, mieszka w Pułtusku, nadal jest aktywnym człowiekiem. Jest zasłużonym członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Koła Łowieckiego ,,Krzyżówka” w Pułtusku, bierze udział w spotkaniach, np. przedstawicieli Kombatantów Powiatu Pułtuskiego z okazji Mazowieckich Obchodów Dnia Weterana, w historycznych konferencjach naukowych w Akademii Humanistycznej im. A. Gieysztora w Pułtusku.

Dziękujemy panu Piotrowi Dublewskiemu za to, że przyjął nasze zaproszenie do udziału spotkaniu edukacyjnym. Podziwiamy Pana odwagę w zmaganiu się z przykrymi doświadczeniami trudnych lat II wojny światowej i okresu stalinowskiego. Gratulujemy pasji twórczej i osiągnięć w działalności artystycznej i społecznej. Życzymy Panu dalszego życia w zdrowiu i dobrej kondycji, nieustającego zapału do tworzenia i czynnego uczestniczenia w życiu kulturalno-społecznym naszej lokalnej społeczności.

Monika Górska

Jolanta Korytkowska

Alina Rutkowska

Natalia Jóźwiak

Rafał Olszewski